Physio Medicum – Centrum Fizjoterapii, Treningu i Medycyny Sportowej
Physio Medicum – Centrum Fizjoterapii, Treningu i Medycyny Sportowej
Fizjoterapia to tylko jedna gałąź w której platformy dynamometryczne mają swoje zastosowanie. Z roku na rok przygotowanie motoryczne, lub innymi słowy przygotowanie fizyczne w sporcie rozkwita (zwłaszcza w Polsce).
Niezależnie od poziomu sportowego - czy to pełnej amatorki i treningu dyscypliny sportowej dla zdrowia i zabawy, czy poziomu semi-pro, gdzie łączy się sport na wyższym poziomie i pracę zawodową, czy finalnie w profesjonalnym sporcie zawodowym przygotowanie fizyczne to jeden z fundamentów pracy nad rozwojem zawodnika. Rzetelne zwiększanie atletyzmu na sali treningowej to jedno, natomiast monitoring zawodnika, czy zespołu, śledzenie progresu i wychwytywanie niepokojących trendów to drugie.
Dzienne, tygodniowe, miesięczne wahania dyspozycji to normalna rzecz. Nie da się być w formie przez 365 dni w roku. Używając systemu Force Desks wykonując proste testy skocznościowe jesteśmy w stanie określić „świeżość” lub bardziej fachowo - gotowość do podjęcia wysiłku zawodnika/ zespół. Po kilku próbach/ pomiarach mamy ogląd ogólny. Wiemy, że przykładowo wynikiem średnim dla zawodnika w skoku Countermovement Jump, czyli próbie badającej umiejętność utylizacji energii elastycznej kończyn dolnych jest przedział 35-40cm. Powtarzając testy skocznościowe cyklicznie mamy czarno na białym w jakiej dyspozycji „dziennej” jest nasz atleta. Całość wspomagana kwestionariuszem wellness może dać nam jasny ogląd na na stan organizmu zawodnika. Poprawa na przestrzeni kilku pomiarów może świadczyć o tym, że wdrożone interwencje treningowe są skuteczne, rażące spadki mogą być konsekwencją zbyt intensywnych treningów, brakiem dbałości o wellness lub po prostu konsekwencją szaleństw zeszłej nocy ;). W dużym skrócie tak właśnie wygląda kwestia monitoringu zawodnika/ zawodników. Poprzez cykliczne powtarzanie prostych testów oraz używanie kwestionariuszy mamy informacje o stanie funkcjonalnym zawodnika/ zespołu. Tu liczą się trendy - jeden wynik nic nie jest w stanie nam powiedzieć.
Czerwone flagi zdarzają się nie tylko w badaniach klinicznych przez fizjoterapeutów, czy lekarzy. Lata zaniedbań zawodnika, brak kompetentnego sztabu lub sprzętu specjalistycznego do oceny już podczas pierwszego spotkania na którym przeprowadzamy testy diagnostyczne może ukazać niepokojące wyniki. Wyraźne dysproporcje generowania siły w kończynach, brak umiejętnego „wygaszania” czyli lądowania po skoku lub skokach lub rażący brak siły w przeliczeniu na kilogram masy ciała to tylko niektóre czynniki mogące prowadzić prosto do kontuzji, a tych oczywiście chcemy unikać jak ognia.
Termin testowanie siły sam w sobie brzmi bardzo męcząco. W przygotowaniu fizycznym tego zmęczenia chcemy jednak jak najmniej - w końcu zależy nam na tym, żeby cegiełka po cegiełce rozwijać potencjał i wspomagać proces stawania się lepszym w dyscyplinie docelowej. Używając Force Desks i przeprowadzając testy izometryczne nie musimy ładować kolejnych kilogramów na sztangę, a po całym testowaniu odpoczywać kilka dni. Platforma przy użyciu odpowiednich testów jest w stanie wygenerować nam komplet danych i to wszystko w częstotliwości 1000 Hz. Nie tylko więc dostajemy informację jaką ilość siły jesteśmy w stanie wygenerować na kilogram masy ciała ale widzimy też pracę w poszczególnych oknach czasowych, co jest kluczowe w sporcie, gdyż niemal wszędzie potrzebujemy generować siłę szybko.
